W ostatni weekend przeszliśmy przez prawdziwy maraton dziania kłód. Na zaproszenie Stowarzyszenia Pro Carpathia i dzięki uprzejmości Nadleśnictwa Głogów Małopolski mieliśmy możliwość wykonania i zawieszenia 6 kłód bartnych w lasach Puszczy Sandomierskiej.
Z Augustowa wybraliśmy się we trójkę, zabierając niezbędny sprzęt do wykonania i wciągnięcia kłód. Na miejscu po całonocnej jeździe czekały na nas 3 pnie długie na około 4 metry, nad którymi bez wytchnienia zaczęliśmy pracować. Założenia były bardzo ambitne, na wykonanie zadania przewidzieliśmy tylko 3 dni i muszę w tym miejscu powiedzieć, że gdyby nie pomoc pierwszego dnia pracy Leśniczego z Leśnictwa Kłapówka, Jakuba Władyka, oraz Piotra Grandas, który był inicjatorem projektu „Leśna Pszczoła” (przy realizacji którego uczestniczy nasze Bractwo) nie udało by nam się wykonać ich w przewidzianym terminie. Za okazaną pomoc serdecznie dziękujemy!
Do kłód podchodzimy zawsze indywidualnie, starannie oglądając je i wybierając najbardziej odpowiednie miejsce na zatwór i wlotkę, którą jeśli się da, sytuujemy w wybitym sęku lub bezpośrednio pod zgrubieniem tworzącym naturalne zadaszenie wlotki. Każdą kłodę przygotowaliśmy inaczej – różnią się one zarówno formą wlotek, oczkasem, jak i konstrukcją głowy barci. Jedną wykonaliśmy w stylu poleskim, wybierając od góry materiał, tak aby dojście do miodni było po wyjęciu zatkniętego sztywno drewnianego korka – wtedy zatwór jest znacznie mniejszy i ma od 40 do 60 cm długości (podczas gdy standardowo mierzy od 85 do 110 cm).
Prace prowadziliśmy od wczesnych godzin porannych do późnych wieczornych, a w sobotę kontynuowaliśmy robotę nawet długo po zachodzie słońca przy świetle ogniska i lampy. Barcie wciągnęliśmy w 3 lokalizacjach, grupując po 2 w odległości kilkuset metrów od siebie. Krótki materiał z realizacji projektu przeprowadziła TVP Rzeszów, do obejrzenia tutaj. Kilka zdjęć z pracy można również zobaczyć na stronie Nadleśnictwa Głogów.
Kłodami będzie zajmował się inicjator projektu, Piotr Grandas z Rzeszowa, młody pszczelarz i nauczyciel. My natomiast mamy nadzieję zajrzeć za jakiś czas znów na Podkarpacie, zobaczyć jak rozwija się działalność bartnicza w Puszczy Sandomierskiej.
„Zrealizowano w ramach stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego”